piątek, 23 marca 2012

Wężykiem

Krysia odpoczywa na ławeczce z ciocią Judytą. Jest już zmęczona jazdą na hulajnodze. Patrzy przed siebie i mówi:- Patrz, jaki korek! Tyle hulajnóg!
Ciocia zaskoczona rozgląda się wokoło. Nic takiego nie widzi.
- Ale to nic nie szkodzi. Przejadę na drugą stronę wężykiem! - kończy swoją wypowiedź Krysia.

poniedziałek, 12 marca 2012

Okruszki

Krysia je kanapki na kolację. Bawi się jedzeniem, ugniata pasztet na chlebie, kruszy dla zabawy.
- Jeśli będziesz bawiła się jedzeniem to zabiorę ci kanapki i pójdziesz głodna spać - ostrzega po raz ostatni mama.
 Upominana robi to nadal.
- W takim razie zabieram twój talerz - mama odstawia naczynie.
- Hmm... nie będę głodna. Zjem okruszki - zawadiacko odpowiada Krysia wyjadając to co zostało na jej stoliczku.

poniedziałek, 5 marca 2012

Bareja by się uśmiał

Krysia jedzie z tatą tramwajem. Na przystanku wsiada do środka kobieta ubrana w futro. Krysia natychmiast to zauważa:
- Tato! Ta pani przebrała się za misia!

sobota, 3 marca 2012

Mózg mózgowi nierówny

Ciocia rysuje dla Krysi ufo. Gdy statek kosmiczny z pasażerem jest już gotowy wykańcza rysunek niebieskim tłem.
- Kosmos nie jest niebieski! - upomina Krysia.
- A jaki? - pyta ciocia.
- Czarny - pada odpowiedź.
- A skąd ty to wiesz? - próbuje dociec ciocia.
- Bo ja mam lepszy mózg niż ty - oznajmia małolata.