wtorek, 31 stycznia 2012

Siała baba mak

- Siała baba mak, nie wiedziała jak, a dziad wiedział nie powiedział a to było tak. Siała baba mak... - rozlega się piosenka z głośników.
- Mamo. A dlaczego dziad nie powiedział? - pyta Krysia.
- Może był zajęty i nie miał czasu - odpowiada mama.
- Tak, tak! Pewnie pił herbatkę i nie miał czasu - zgadza się córka.

piątek, 27 stycznia 2012

Pejzaż

grudzień 2011

czwartek, 26 stycznia 2012

Królik

grudzień 2011

poniedziałek, 23 stycznia 2012

Urodziny

- Pamiętasz jak się urodziłaś? - pyta mama.
- Tak! Najpierw zrobiłam nogą dziurę w brzuchu, a potem wyszłam - relacjonuje Krysia.

niedziela, 22 stycznia 2012

Dzień autobusu

- Babciu zjadłam żabę - oznajmia Krysia.
- To ty jesteś Francuzka? - pyta babcia.
- Nie! Autobus!
Jakiś czas potem Krysia pije herbatkę.
- Oj, już nie mogę boli mnie brzuszek. Wypiłam za dużo oleju.

sobota, 21 stycznia 2012

Kwiatek

- Mamo kup mi kwiatka - oznajmiła Krysia. Chciałabym mieć coś do wąchania w moim pokoiku.

piątek, 20 stycznia 2012

Idziemy na lody

- Mamo chciałabym kupić loda - mówi Krysia podczas zbawy w kupowanie i jedzenie lodów.
- A masz dość pieniędzy?
- Nie. Musisz iść do banku.
Mama idzie do banku, wyciąga pieniądze. Krysia prosi o 2 zł, które dostaje. Następnie kupuje lody.
- Te będą dla mnie, a te dla ciebie mamo.

czwartek, 19 stycznia 2012

Ni to słoń ni małpa

grudzień 2012

środa, 18 stycznia 2012

Skrzyżowanie jeża ze stonogą

styczeń 2012

wtorek, 17 stycznia 2012

Jeż

styczeń 2012

poniedziałek, 16 stycznia 2012

2 krowy

Dwie krowy na pastwisku (grudzień 2011)

niedziela, 15 stycznia 2012

Słowotwórstwo

Forma przeszła od czasownika iść:
 - To proste! Idłam!

sobota, 14 stycznia 2012

Sen

Krysia po popołudniowej drzemce podnosi swoją poduszkę mówiąc:
- Odkrywam moją przyjemność.
Mama słucha zdezorientowana. Po chwili widzi, że pod poduszką Krysia ma schowane małe wagoniki i lokomotywę.
- Dlaczego włożyłaś pod poduszkę pociąg? - pyta mama
- Żeby sen wyszedł mi z oczu - odpowiada córka
- I co? Przyśnił ci się sen o pociągach?
- Tak!

piątek, 13 stycznia 2012

Wiatr

- Chciałabym złapać wiatr. Ale to jest bardzo trudne - oznajmiła Krysia
- Dlaczego chciałabyś to zrobić - pyta mama
- Żeby chmurki tak szybko nie uciekały.

czwartek, 12 stycznia 2012

Oburęczna Krysia

- Jak chcę to mogę jeść albo prawą albo lewą ręką.

środa, 11 stycznia 2012

Popsuta lampka

W domu Krysi są takie lampki pod szafkami w salonie, które nie zawsze chcą świecić. I nie jest to wcale wina przepalonej żarówki. Mama umie temu jednak zaradzić. Kiedy któraś z nich się nie świeci puka lekko palcem w szkiełko i lampka działa.
Dziś znowu jedna z nich nie świeciła. Krysia poprosiła mamę żeby to naprawiła. Ta zapukała i czary mary lampka zaświeciła. Ilekroć tak się zdarza Krysia zachwycona jest efektem "czarów".
- Mama to czarodziejka - powiedziała ciocia Weronika.
- Eeee, to żadna czarodziejka to mama - klacz. > patrz Końska rodzinka

wtorek, 10 stycznia 2012

Babcia trudna do namierzenia

Mama Krysi dzwoni do swojej mamy, czyli babci Krysi. Jednak nikt nie odbiera telefonu, ani domowego ani komórkowego. Krysia widząc, że nie można dodzwonić się do babci mówi:
- Ja nie mam pojęcia dokąd przemieściła się babcia.

poniedziałek, 9 stycznia 2012

Słowotwórstwa c.d.

Mama bawi się z Krysią w weterynarza. Mama jest weterynarzem, Krysia koniem, który przychodzi po poradę. Są też inne zwierzęta w poczekalni, a w gabinecie badaniu poddaje się właśnie krolik. Koń jest niecierpliwy i nie chce czekać. Rozkazuje więc królikowi:
- Wykicaj od weterynarza.

niedziela, 8 stycznia 2012

Słowotwórstwo

Krysia chcąc uwolnić się od trzymania z mamą za rękę mówi:
- Odłap mnie.

sobota, 7 stycznia 2012

Dzień konia

Krysia wraca z mamą ze sklepu. Gdy idą przez park w stronę Krysi biegnie jakiś półtoraroczny chłopiec i krzyczy:
- Endżi!
Krysia odpowiada: - Nie jestem Endżi jestem koń!

piątek, 6 stycznia 2012

Dzień dźwigu

Krysia uprosiła mamę o wejście na plac zabaw w centrum handlowym. Pani Opiekunka chce wydrukować  dla Krysi bilet wstępu. Pyta więc:
- Jak masz na imię?
- Ja jestem dźwig.

czwartek, 5 stycznia 2012

Dzień samochodu

Podczas drogi powrotnej do domu z "mini przedszkola" Krysia mija chłopca z dziewczynką.
Chłopiec krzyczy: - Ola!
Krysia odpowiada: - Ja nie jestem Ola, ja jestem samochód!
Dwójce dzieci, prawdopodobnie rodzeństwu, rzedną miny.

środa, 4 stycznia 2012

Poduszka

Krysia uczęszcza na zajęcia "mini przedszkola". Gdy pani Przedszkolanka prosi dzieci żeby usiadły na podłodze, Krysia oznajmia:
- Muszę sobie wziąć poduchę, bo mnie coś gilgocze w pupę.

wtorek, 3 stycznia 2012

Kontrola

2,5-letnia Krysia strofowana przez mamę odpowiada.
- Nie kontroluj mnie tyle!

poniedziałek, 2 stycznia 2012

Kapcie

- Krysiu załóż kapcie - prosi mama.
Krysia posłusznie zakłada domowe balerinki i to obydwa na raz.
- Załóż każdy z kapci po kolei. Tak może ci się nie udać, to trudne. Chyba, że... mnie zadziwisz.
Krysia próbuje przez chwilę, a po nieudanej próbie mówi:
- Jednak cię nie zadziwię - i zakłada każdy po kolei.

niedziela, 1 stycznia 2012

Końska rodzinka

- Dziś jestem źrebaczkiem - oznajmiła Krysia.
- Skoro Krysia jest źrebakiem... to mama jest klaczą, a tata... ogierem! - wykoncypowała po chwili.