piątek, 3 lutego 2012

Ulubienica dziadka Rysia

Krysia je zupę. Ale jakoś kiepsko to idzie. Ciocia proponuje więc łyżkę za mamę, za tatę... itd. W końcu przychodzi kolej na łyżkę za babcię Danusię.
- Tak, tak za babcię Danusię! To ulubienica dziadka Rysia jest! - krzyczy entyzjastycznie Krysia.

2 komentarze:

  1. A dziadek to , chyba, ulubieniec Krysi, skoro ona tak entuzjastycznie podchodzi do tego, co lubi jej ulubieniec...to síe nazywa bezwarunkowa milosc... nie zazdrosci, nie szuka poklasku, nie walczy o pierwsze miejsce:))) Oczywiscie spekuluje, bo w sumie nie wiem , kto faktycznie jest ulubiencem Krysi:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak wymienia kogo kocha to lista jest dość długa :)

    OdpowiedzUsuń